Nieustannie staramy się nie tracić nadziei wobec innych ludzi czy sytuacji, które spotykają nas w życiu.
Wierzymy w to, że coś poprawi się.
Co więcej, chcemy wierzyć, że będzie lepiej…
Ponadto, zdarzające się sytuacje w naszym życiu, powtarzają się niejednokrotnie.
Jednak, naprawdę wierzymy w to, że dana osoba czy okoliczność zmieni się na lepsze?
Autorka Witryny Internetowej Pisane Kobiecą Duszą pyta czy warto jest wierzyć w to i dawać czemuś, albo komuś szansę po raz „enty”?
Tylko ile razy człowiek może „wchodzić do tej samej rzeki” i żyć nadzieją na lepsze jutro?
Co powoduje, że nieustannie mamy zaufanie, że tym razem coś się zmieni?
Co więcej, co sprawia, że non stop nabieramy poczucia, że za tym następnym razem dokona się pozytywna zmiana…?
Autorka Witryny Internetowej Pisane Kobiecą Duszą nie zna przyczyn naszego podejścia do niniejszej okoliczności.
Może bardzo chcemy owej zmiany…
I dlatego, z ufnością mamy takie podejście.
A, może, jednak przerwać coś, jeśli nie widzimy szans na poprawę sytuacji…
Co by było gdyby…?
Jednakże, nie ma na powyższe pytania jednoznacznej odpowiedzi…
Pozostaje nam wierzyć w to, że dobrze postępujemy dając komuś, lub czemuś szansę po raz kolejny i kolejny…
