Czy w obecnym funkcjonowaniu świata, można być sobą?
Od najmłodszych lat pełnimy jakieś role i stajemy wobec czyiś oczekiwań.
Że coś powiemy…
Że coś zrobimy…
A co, jeśli nie chcemy, bądź też nie umiemy wypełniać czyiś oczekiwań…
Jesteśmy niesprawiedliwie odebrani.
Nawet, czasem jesteśmy niesłusznie potraktowani przez nasze otoczenie…
Jednak, czy życie polega tylko na stawianiu oczekiwań…
Może mamy prawość do własnego odbioru świata i zachowania bycia sobą…
Na pewno mamy prawość do podejmowania naszych odrębnych decyzji…
Nawet, jeśli zdaniem innych nie spełniamy ich oczekiwań i jakie, w ich poczucie poniesiemy konsekwencje za nasze wybory.
I jeszcze jedno.
Mamy prawość uczyć się na naszych decyzjach i na naszych błędach.
Bo każdy z nas jest inny.
I każdy ma prawo istnienia i zachowania własnej wartości i własnej indywidualności.
